Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces FOZZ

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Warszawie przyjął, z zastrzeżeniami, opinię biegłych w sprawie FOZZ. Opinia jest podstawą aktu oskarżenia w procesie Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Według oskarżenia państwo polskie miało stracić na FOZZ-ie 354 miliony złotych.

Przez ostatnie miesiące biegli musieli wielokrotnie poprawiać swoją ekspertyzę. Tym razem sąd nakazał wprowadzenie niewielkich korekt do 14 stycznia. Szef zespołu biegłych Donald Chodak stwierdził, że zdąży z poprawkami na czas.

Na dzisiejszej rozprawie biegli mieli odpowiadać na pytania oskarżonych dotyczące nowej ekspertyzy. Nie stało się to jednak, gdyż oskarżeni - jak stwierdził sąd - albo nie przygotowali pytań, albo zamiast pytań spisali tylko uwagi wstępne do opinii.

Oskarżona Janina Chim twierdzi, że przygotowała pytania do biegłych. Podkreśla jednak, że nie może ich zadać, bo nie pozwala na to sąd. Zastępczyni dyrektora generalnego FOZZ powiedziała, że chciała zadać pytania na sali w obecności biegłego, tymczasem wszystko odbywa się korespondencyjnie. Dodała też, że sąd nakazuje oskarżonym składanie pytań w kancelarii sądu, potem biegli składają tam swoje odpowiedzi. "Nie ma jednak dyskusji jawnej na sali rozpraw" - podkreśliła.

Sąd uznał jednak, że oskarżeni celowo nie dotrzymują terminów, czym przyczyniają się do przewlekania postępowania sądowego. Nie zgadza się z tym oskarżony Grzegorz Żemek. Po raz kolejny poprosił o przedłużenie terminu do składania pytań. "Jest niemożliwością przeczytanie kilku tysięcy stron ekspertyzy w trzy-cztery dni" - stwierdził były szef Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Na kolejną rundę pytań do biegłych oskarżeni będą mieli szansę w lutym. Na ten miesiąc wyznaczono aż 16 rozpraw.

Z informacji podanej przez Sąd wynika, że postępowanie dowodowe w procesie FOZZ zmierza do końca. Oskarżeni w procesie FOZZ mają bowiem zacząć przygotowywać się do mów końcowych. Nie wiadomo jednak, kiedy zapadnie wyrok w procesie. Być może będzie to w marcu, jak wynika z terminarza rozpraw.

Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego powstał w 1989 roku. Jego oficjalnym celem było spłacanie rat i procentów od długów, zaciągniętych na Zachodzie przez PRL. W rzeczywistości Fundusz miał potajemnie wykupywać długi z zachodnich banków komercyjnych, co jest procederem nielegalnym w świetle prawa międzynarodowego. Zdaniem prokuratury pieniądze FOZZ zostały przywłaszczone lub rozdysponowane niezgodnie z prawem. Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)