Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces gangu pruszkowskiego utajniony - zeznają świadkowie koronni

0
Podziel się:

Sąd utajnił proces gangu pruszkowskiego, ponieważ rozpoczęli zeznawać świadkowie koronni. Pierwszy zeznaje Jarosław S. pseudonim "Masa".

Wcześniej, podczas jawnej części procesu, składali wyjasnienia oskarżeni.
Żaden z pięciu domniemanych bossów gangu pruszkowskiego nie przyznał się do winy. Proces szefów największej organizacji przestępczej w Polsce i ich 9-ciu podkomendnych toczy się w specjalnej sali Sądu Okręgowego na Bemowie.
Prokuratura zarzuca im założenie i kierowanie gangiem zbrojnym. Wszyscy za wszelką cenę różnymi argumentami starają się podważyć wiarygodność świadka koronnego Jarosława S. , którego zeznania były podstawą aktu oskarżenia. Najdłuższe oskarżenie mające jakoby wskazywać na polityczne kulisy walki z mafią wygłosił wczoraj "Parasol". Tych samych argumentów użył dziś inny z bossów "Kajtek".
Ostatni przesłuchiwany z kierownictwa gangu, brat
"Wańki" - "Malizna" użył innych argumentów. Powiedział sądowi, że świadek koronny Jarosław S. zlecił zabójstwo lub nawet sam zabił Wojciecha K. "Kiełbasę". "Malizna" oświadczył, że był świadkiem zakupu broni przez "Masę", a później "Masa" miał mu powiedzieć, że "oczyścił teren z kiełbasy". Gdyby te zeznania znalazły potwierdzenie w innych dowodach, to "Masa" nie mógłby być świadkiem koronnym, ponieważ zgodnie z prawem z tego statusu nie może korzystać osoba winna zabójstwa.
Obecnie sąd przesłuchuje Jarosława S. "Masę". Jego i innych świadków koronnych dowieziono na teren sądu w asyście antyterrorystów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)