Bronisław Geremek jest zawiedziony sposobem prowadzenia negocacji z Unią Europejską przez nowy rząd. Profesor Geremek skrytykował też politykę informacyjną dotyczącą integracji.
Gość "Salonu politycznego Trójki" powiedział, że dotąd był przekonany, iż każdy rząd będzie dobrze reprezentował Polskę w negocjacjach. "Każda lektura gazet nadszarpywała to moje przekonanie" - przyznał Bronisław Geremek. Zdaniem profesora negocjacje są prowadzone niekonsekwentnie. "Nie można zmieniać zdania w ciągu kilku dni" - podkreślił.
Profesor zwrócił uwagę, że opinia publiczna jest elementem procesu negocjacji, a Polacy powinni być przekonani o korzyściach płynacych z integracji. Bronisław Geremek skrytykował też zmiany kadrowe, w tym też w MSZcie. "Karuzela stanowisk, nominacji [...] PRL wraca" - podumował gość Programu Trzeciego. Chodzi, między innymi, o odwołanie ze stanowiska ambasadora Polski w Unii Europejskiej
