Kandydaci na prezydenta Warszawy - Marek Balicki, popierany przez koalicję SLD-Unia Pracy i Lech Kaczyński z Prawa i Sprawiedliwości przyznali podczas debaty w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że jednym z najważniejszych problemów stolicy jest deficyt w budżecie miasta.
W przyszłym roku zabraknie w nim blisko miliarda złotych, które trzeba będzie, zdaniem kandydatów, pokryć, między innymi, pieniędzmi z kredytu. Lech Kaczyński zapewnił, że zostanie zbadane, czy zrobiono wszystko, aby kredyt był odpowiednio tani. Obaj politycy myślą także o nowych sposobach finansowania wydatków miasta. Zaznaczyli, że będą one związane między innymi z wypuszczaniem papierów wartościowych przez samo miasto.
W najbliższą niedzielę warszawiacy zadecydują, który z kandydatów - Marek Balicki czy Lech Kaczyński obejmie fotel prezydenta stolicy. Lech Kaczyński uzyskał 49,58 procent głosów. Na Marka Balickiego głosowało 21,85 procent wyborców. Politykowi Prawa i Sprawiedliwości zabrakło do zwycięstwa w pierwszej turze ponad 2000 głosów.
