Kandydaci na prezydenta Warszawy są zdania, że Straż Miejska powinna być służbą przede wszystkim prewencyjną na ulicach miasta, wspierającą policję.
W ostatnim dniu kampanii przed drugą turą wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w Programie1-szym Polskiego Radia odbyła się debata kandydatów na prezydenta Warszawy - Marka Balickiego i Lecha Kaczyńskiego.
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na fotel prezydenta Warszawy Lech Kaczyński podkreślił, że Straż Miejska powinna uczestniczyć w działaniach policji na rzecz poprawy bezpieczeństwa mieszkańców stolicy. Zdaniem polityka, funkcjonariusze powinni patrolować ulice miasta, miejsca publiczne, środki komunikacji miejskiej i szkoły a nie zajmować się sprawami związanymi z Waparkiem lub nielegalnym handlem.
Marek Balicki - kandydat koalicji SLD-Unii Pracy na prezydenta stolicy - podkreślił, że trzeba gruntownie przeorganizować Straż Miejską. Dodał, że działanie tej formacji powinno być zgodne z oczekiwaniami mieszkańców Warszawy. Jego zdaniem, straż powinna wspólnie z policją patrolować ulice Warszawy oraz zastępować policjantów w niektórych pracach biurowych, aby mogli oni być wysyłani do patroli.
W najbliższą niedzielę warszawiacy zadecydują, który z kandydatów - Marek Balicki czy Lech Kaczyński obejmie fotel prezydenta stolicy.
Według najnowszego sondażu sopockiej Pracowni Badań Społecznych, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy Lech Kaczyński może liczyć na blisko 65 procent głosów w II turze wyborów. Na Marka Balickiego popieranego przez koalicję SLD-Unia Pracy zagłosuje 25 procent mieszkańców stolicy. Sondaż przeprowadzono na zlecenie dziennika "Rzeczpospolita".
