Został powołany na to stanowisko na 6 miesięcy.
Grzegorz Kurczuk kilka dni temu zapowiedział, że przyjmie rezygancję Zbigniewa Kapusty. Przyznał wtedy, że miał zastrzeżenia do szefa Prokuratury Apelacyjnej, między innymi w związku z uchybieniami, jakie pojawiły się w akcie oskarżenia przeciwko Grzegorzowi Wieczerzakowi. Biegli sądowi, na których opiniach opiera się oskarżenie, nie potrafią dokładnie wyliczyć ile pieniędzy wyprowadził z PZU Życie Grzegorz Wieczerzak.
Zygmunt Kapusta ma opinię prokuratora dyspozycyjnego wobec każdej władzy. Miał naciskać na podległych mu prokuratorów, by umorzyli śledztwo w sprawie likwidatora majątku po byłej SdRP, który był oskarżany o utrudnianie kontroli partyjnych finansów. Na szefa Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Zygmunta Kapustę mianował w 2001 roku ówczesny minister sprawiedliwości Lech Kaczyński. Ocenia, ze była to jego najgorsza decyzja personalna.