Dodał, że będzie czekać na wyniki postępowań w tej sprawie i zapowiedział, że jeśli okaże się to prawdą to Waldemar Deszczyński powinien ponieść surową karę.
Dzisiejsza "Rzeczpospolita" napisała, że Waldemar Deszczyński, szef gabinetu politycznego byłego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego, żądał "milionów dolarów łapówki", oferując pomoc przy wprowadzeniu leków pewnej firmy farmaceutycznej na listę refundacyjną. Poinformował o tym gazetę dyrektor polskiego oddziału dużej światowej firmy armaceutycznej. Według tej informacji, Deszczyński miał złożyć taką propozycję latem 2002 roku. Waldemar Deszczyński zaprzecza takim oskarżeniom