Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prokuratura nie będzie podejmować nowego śledztwa w sprawie afery Rywina

0
Podziel się:

Zastępca Prokuratora Generalnego Kazimierz Olejnik zapowiedział, że - mimo przyjęcia przez Sejm raportu komisji śledczej - prokuratura nie będzie na nowo podejmować śledztwa w sprawie afery Rywina.
Kazimierz Olejnik wyjaśnił, że badający sprawę prokuratorzy warszawscy doszli do wniosku, że w raporcie Zbigniewa Ziobry brakuje nowych dowodów, uzasadniających podjęcie umorzonego postępowania.

Zastępca Prokuratora Generalnego Kazimierz Olejnik zapowiedział, że - mimo przyjęcia przez Sejm raportu komisji śledczej - prokuratura nie będzie na nowo podejmować śledztwa w sprawie afery Rywina.

Kazimierz Olejnik wyjaśnił, że badający sprawę prokuratorzy warszawscy doszli do wniosku, że w raporcie Zbigniewa Ziobry brakuje nowych dowodów, uzasadniających podjęcie umorzonego postępowania. Chodzi o jego część dotyczącą wysokich funkcjonariuszy publicznych i niepowiadomienia organów ścigania o korupcyjnej propozycji Lwa Rywina.

Prokurator Kazimierz Olejniek przypomniał, że są prowadzone inne śledztwa w tej sprawie - na przykład dotyczące zniknięcia słów "lub czasopisma" z projektu ustawy medialnej i ewentualnych fałszywych zeznań świadków zeznających przed komisją.

Raport posła Ziobry wskazuje że za korupcyjną propozycją Rywina wobec spółki Agora stała grupa "trzymająca władzę". Zbigniew Ziobro zaliczył do niej Leszka Millera, Aleksandrę Jakubowską, Lecha Nikolskiego, Roberta Kwiatkowskiego i Włodzimierza Czarzastego. Raport uznaje też, że prezydent Aleksander Kwaśniewski, Leszek Miller i były minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk powinni stanąć przed Trybunałem Stanu.

Kazimierz Olejnik powiedział, że prokuratura nie przygotowuje żadnej "czarnej listy" tajnych postępowań toczonych przeciwko osobym piastującym ważne funkcje publiczne. Prokurator poinformował, że na polecenie premiera prokuratura przygotowała wykaz spraw toczonych przeciwko ważnym urzędnikom i parlamentarzystom ale jak podkreślił Olejnik są to sprawy ogólnie znane i prezentowane już przez media.

Prokurator Olejnik nie chciał ujawnić, kogo przekupił lub chciał przekupić, zatrzymany wczoraj przez ABW, biznesmen Marek Dochnal. Według mediów mężczyzna dał łapówkę posłowi SLD Andrzejowi Pęczakowi. Prokurator Olejnik nie chciał potwierdzić tych informacji. Powiedział jedynie, że Dochnalowi postawiono zarzuty korupcji.

Kazimierz Olejnik zapewnił też, że były szef prokuratory apelacyjnej w Warszawie, Zygmunt Kapusta, nie nadzoruje w prokuraturze krajowej działań stołecznej prokuratury. Oznacza to, że Zygmunt Kapusta, delegowany do Biura Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej nie ma wpływu na decyzje między innymi w sprawie Rywina. Kazimierz Olejnik odniósł się w ten sposób do doniesień "Życia Warszawy", które napisało, że Zygmunt Kapusta znów nadzoruje pracę stołecznych prokuratur.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)