Wniosek do prokuratury złożył w maju sekretarz generalny Sojuszu Marek Dyduch.
"Zdaniem prokuratury okręgowej w Warszawie brak jest podstaw do objęcia tego przestępstwa ściganiem z oskarżenia publicznego, bowiem przestępstwo z pomówienia jest ścigane z oskarżenia prywatnego" - powiedziała Małgorzata Dukiewicz.
"SLD jako zorganizowana partia polityczna dysponuje odpowiednim zapleczem, które umożliwia jej dochodzenie swych spraw przed sądem" - powiedziała Małgorzata Dukiewicz i dodała, że w związku z tym Sojusz ma prawo złożyć prywatny akt oskarżenia.
Lider PiS Jarosław Kaczyński nazwał SLD "organizacją przestępczą" 9 maja w wywiadzie radiowym. Była to odpowiedź na zgłoszony przez SLD wniosek o powołanie komisji śledczej, która miałaby wyjaśnić sprawę rzekomego finansowania z pieniędzy funduszu FOZZ Porozumienia Centrum braci Kaczyńskich.