Z wnioskiem w sprawie wszczęcia postępowania wystąpiła wczoraj Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dziennik "Rzeczpospolita", który całą sprawę wykrył, doniósł, że wczoraj informator tej gazety potwierdził podczas przesłuchania w ABW, że zażądano od niego milionów dolarów łapówki za wpisanie leku na listę leków refundowanych. Żądanie łapówki miało wyjść od Waldemara Deszczyńskiego - byłego szefa gabinetu politycznego Mariusza Łapińskiego - byłego ministra zdrowia. Osobą bezpośrednio odpowiedzialną wtedy w resorcie zdrowia za politykę lekową był Aleksander Nauman - obecny szef Narodowego Funduszu Zdrowia.
W kontekście afery korupcyjnej media pisały ostatnio o powiązaniach Aleksandra Naumana i Waldemara Deszczyńskiego z przemysłem farmaceutycznym. Premier Leszek Miller zapowiedział, że ewentualną decyzję o dymisji Aleksandra Naumana podejmie po wyjaśnieniu calej sprawy przez prokuraturę.
