Taksówkarze są przeciwni projektowi obowiązkowego instalowania kas fiskalnych ponieważ -jak tłumaczą- jest on bardzo kosztowny. Maciej Rogodziński przewodniczący Związku Zawodowego Taksówkarzy Miasta Stołecznego Warszawy zwrócił uwagę, że takich kas nie ma na rynku i jak dotąd nie wiadomo jak miałyby one wyglądać.
Taksówkarze bardzo wolno przejechali przez ulicę Świętokrzyską, trąbiąc, a następnie wręczyli petycję przedstawicielowi ministerstwa finansów. Do protestu przyłączyła się grupa "Koliber", która podczas ulicznego happeningu zaprezentowała dyplom dla ministra finansów Grzegorza Kołodki. "Dyplom zostanie wręczony największemu kasiarzowi dekady" - powiedział jeden z organizatorów happeningu.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.