Prymas Polski kardynał Józef Glemp przewodniczył mszy świętej w kościele pod wezwaniem św. Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach.
W homilii prymas zwrócił uwagę na świadectwo błogosławionych i świętych wyniesionych na ołtarze przez Jana Pawła II. Jak podkreślił - wielu z nas było świadkami ich dążenia do świętości w ziemskim życiu, które charakteryzowało się działaniem na rzecz bliżnich i wierności Bogu. Przywołując przykłady ojca Pio, Maksymiliana Marii Kolbego czy męczenników beatyfikowanych w sierpniu na krakowskich Błoniach, prymas zachęcił wiernych do podejmowania i wytrwania w wysiłkach czynienia dobra, a tym samym dążenia do świętości.
Po mszy Prymas Polski poprowadził przez powązkowski cmentarz procesję żałobną oraz modlił się przy grobie kapłanów archidiecezji warszawskiej. Uczestniczyli w niej także warszawscy przedstawiciele Rodzin Katyńskich wraz za swoim kapelanem, księdzem prałatem Zdzisławem Peszkowskim.
