Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przewodniczacy sadu lustracyjnego Jan Krosnicki rezygnuje z funkcji

0
Podziel się:

Przewodniczacy sadu lustracyjnego Jan Krosnicki rezygnuje z funkcji


Przewodniczacy sadu lustracyjnego Jan Krosnicki rezygnuje z funkcji Przewodniczacy sadu lustracyjnego Jan Krosnicki przyznal, ze chce
zrezygnowac z funkcji szefa i z orzekania w sadzie lustracyjnym miedzy innymi
ze wzgledu na stresujacy charakter tej pracy. 14-go kwietnia Kolegium Sadu
Apelacyjnego w Warszawie zadecyduje, czy przyjac dymisje Krosnickiego.

Przewodniczacy sadu lustracyjnego Jan Krosnicki rezygnuje z funkcji Przewodniczacy sadu lustracyjnego Jan Krosnicki rezygnuje z funkcji Przewodniczacy sadu lustracyjnego Jan Krosnicki przyznal, ze chce zrezygnowac z funkcji szefa i z orzekania w sadzie lustracyjnym miedzy innymi ze wzgledu na stresujacy charakter tej pracy. 14-go kwietnia Kolegium Sadu Apelacyjnego w Warszawie zadecyduje, czy przyjac dymisje Krosnickiego. 'Kazda decyzja jest komentowana, pracuje pod cisnieniem' - powiedzial Krosnicki w Polskim Radiu. Dodal, ze wprawdzie spodziewal sie trudnosci, ale nie w takim stopniu. Zdaniem Jana Krosnickiego, ustawa lustracyjna zawiera bledy. Miedzy innymi w procesach lustracyjnych nie obowiazuje zasada tlumaczenia watpliwosci na korzysc oskarzonego. Zatem lustrowany - w przypadku braku dowodow wystarczajacych do oceny oswiadcznia lustracyjnego - powienien zostac oczyszczony z zarzutu klamstwa lustracyjnego. Tymczasem postepowanie jest tylko umarzane. O wyjasnienie tej watpliwosci sad lustracyjny zwrocil
sie do Trybunalu Konstytucyjnego. Zdaniem Jana Krosnickiego, akta wiekszosci procesow lustracyjnych powinny byc jawne. Obecnie - stwierdzil Krosnicki - powstaje wrazenie, ze sad lustracyjny dziala jak sad kapturowy, ukrywajacy swoja prace przed opinia publiczna. Sedzia Krosnicki wymienil tez inne przyczyny swojego odejscia: zla sytuacje socjalno-bytowa sedziow i zalozenie, ze mial byc przewodniczacym sadu lustracyjnego przez rok - pol roku, stworzyc go i po pewnym czasie wrocic do wydzialu karnego. Zapewnil, ze jego wspolpraca z Recznikiem Interesu Publicznego Boguslawem Nizienskim ukladala sie dobrze. IAR

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)