Do protestów dojdzie w Krakowie, Gliwicach, Wrocławiu, Rzeszowie, Zielonej Górze i Radomiu. Ciężarówki mają utrudniać ruch, by zwrócić uwagę społeczeństwa na problemy transportowców.
Związek od czterech miesięcy pozostaje w sporze zbiorowym z rządem, jednak dotychczasowe rozmowy nie przyniosły rezultatu. Związek grozi blokadą stolicy, jeżeli jego postulaty nie zostaną przyjęte.
W całym kraju związek skupia ponad 8 tysięcy firm transportowych.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.