Rosyjski prezydent powiedział w Bratysławie, że to, czy prezydenci Litwy i Estonii przyjadą do Moskwy zależy wyłącznie od ich własnej decyzji. "Podajemy im przyjazną dłoń, ale nie mamy wpływu na to, czy oni ją przyjmą" - podkreślił. Władimir Putin zauważył, że w Moskwie mogłoby dojść do podpisania traktatów granicznych z Łotwą i Estonią. Spośród państw bałtyckich jedynie Łotwa potwierdziła swoje uczestnictwo w obchodach w Moskwie 9 maja.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.