Dziennik podkreśla, że wiele osób nie wie o takiej mozliwości, bo urzędy pracy rzadko o tym informują. Natomiast ci, którzy znają unijne regulacje, boją się wyjechać za granicę w poszukiwaniu pracy ze względu na wysokość polskiego zasiłku, który jest zbyt niski w porównaniu z kosztami utrzymania w krajach Wspólnoty.
"Gazeta Prawna" wyjasnia, że zasiłek, zgodnie z unijnym rozporządzeniem, może być wypłacany za granicą przez trzy miesiące. Tyle czasu mają osoby bezrobotne na poszukiwanie pracy. Jeśli nie znajdą zatrudnienia, przed upływem tego terminu muszą stawić się w polskim urzędzie pracy.
Według Elżbiety Rożek z Ministerstwa Polityki Społecznej, polscy bezrobotni będą bardziej zainteresowani możliwością szukania pracy w Unii i transferowania tam ich zasiłków po ustaniu okresów przejściowych na zatrudnienie obywateli nowych państw członkowskich.
Więcej na ten temat w "Gazecie Prawnej".
iar/GP/km/dj