Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - KSAP? Nie, dziękujemy

0
Podziel się:

Apolityczni i profesjonalni urzędnicy wykształceni w Krajowej Szkole Administracji Publicznej mają trudności ze znalezieniem pracy. Oficjalne zaniepokojenie w tej sprawie wyraziła Rada Służby Cywilnej.

O sprawie pisze "Gazeta wyborcza".
Dla większości z 65 tegorocznych absolwentów nie ma pracy. Urzędy zgłosiły 49 ofert pracy, z czego aktualnych było tylko 20.
Szkoła powstała 12 lat temu po to, aby kształcić młodych, sprawnych urzędników. Mieli tworzyć apolityczną Służbę Cywilną i administrować krajem bez względu na zmiany kolejnych ekip rządzących.
"Gazeta Wyborcza" podkreśla, że w każdym numerze Biuletynu Służby Cywilnej ukazuje się 150-160 ofert pracy. Co najmniej 20-30 z nich mogłoby być adresowane do absolwentów KSAP. Ale ci, którzy o nie pytali, dowiadywali się, że miejsce jest już zajęte, bo przed nimi przyszło już kilkadziesiąt osób albo że urząd jest w trakcie reorganizacji i zmieniły się potrzeby. Tych ofert nie przesłano do KSAP. Wniosek z tego, że dyrektorzy generalni niektórych urzędów nie chcą zatrudniać absolwentów szkoły.
Z nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej" dowiadujemy się, że wśród polityków SLD pojawił się pomysł, aby KSAP połączyć z Krajowym Centrum Edukacji Europejskiej, utworzonym pod patronatem SLD. Pomysł na razie został odłożony.

IAR/gw/pp/dabr

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)