Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - MiG - i do Polski

0
Podziel się:

Zanim kupimy wielozadaniowe samoloty bojowe, przejmiemy od niemieckiej Luftwaffe radzieckie MiG-i 29 - pisze Gazeta Wyborcza. Dziennik dowiedział się nieoficjalnie z kilku niezależnych źródeł, że polski rząd już podjął decyzję w tej sprawie.

Według informatorów gazety decyzja o przejęciu MiG-ów została podjęta na początku tygodnia. Obecnie toczą się rozmowy ze stroną niemiecką, kiedy miałoby do tego dojść. Polska chciałaby otrzymać MiG 29 już w 2002 roku, Niemcy chcą je przekazywać od czerwca 2003 roku, od momentu, gdy na uzbrojenie Luftwaffe wejdą w większej skali samoloty wielozadaniowe Eurofighter.
Z informacji Gazety wynika, że do przejęcia od Niemców MiG-ów pozytywnie odniosło się dowództwo Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej Kraju. Zastrzegając, że to nie on podejmuje decyzję , dowódca WLOP generał Andrzej Dulęba powiedział Gazecie Wyborczej, że niemiecka oferta jest korzystna. Wyjaśnił, że nawet gdyby w sierpniu zakończył się przetarg na samolot wielozadaniowy , to pierwsze dostawy będą w 2005 roku. Do służby te samoloty wejdą najwcześniej w 2006 roku, a tymczasem od 2003 roku ze służby schodzą MiG-i 21, które były podstawowymi polskimi samolotami myśliwskimi. Przez pewien czas pozostalibyśmy tylko z 22 samolotami MiG 29.
Według MInisterstwa Obrony przejęcie przez Polskę MiG-ów 29 nie wpłynie na przetarg w sprawie samolotu wielozadaniowego. Jednak według ekspertów - jak czytamy w Gazecie będzie miało wpływ pośredni. Jeśli Polska będzie miała dwie eskadry MiG-29 i cztery Su-22 to nie będzie musiała kupować 60 samolotów wielozadaniowych, bo wystarczy 48. Koresponduje to - jak zauważa Gazeta Wyborcza z ostatnimi wypowiedziami wiceministra obrony Janusza Zemke, że Polska chce kupić mniej samolotów, ale wyłącznie samoloty nowe.

IAR/G.Wyborcza/łut/Skw.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)