Gazeta pisze, że Kosowski i Krzynówek najlepiej czują się na skrzydłach, a na przestawienie Żurawskiego jest za późno. Pewnym kandydatem wydawał sie Radomski, jednak 28-letni piłkarz doznał kontuzji pleców. W rozmowie z gazetą Radomski podkreśla, że bardzo by chciał zagrać i ma nadzieję na szybkie wyzdrowienie.
Dziennik przypomina jednak, że w meczu z Austrią Radomski wszedł w 70 minucie i kwadrans później za dwie żółte kartki wyleciał z boiska. Sam piłkarz tłumaczy, że gra agresywnie, ale w meczu z Anglią nie popełni tych błędów. "Wiem, że po takim jednym spotkaniu świat się przede mną nie otworzy, ale dla występu przeciwko takim zespołom jak Anglia gra się w piłkę" - podkreśla Radomski. Więcej o spekulacjach na temat składu polskiej reprezentacji w meczu z Anglią w "Gazecie Wyborczej".
iar/GW/km/pul