Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - zoperował nie te kolano

0
Podziel się:

Przed krakowskim sądem trwa proces lekarza, który operując w szpitalu pacjentkę, pomylił jej zdrowe kolano z chorym - informuje Gazeta Wyborcza. Lekarz, który przeprowadził operację "nie tej nogi" tłumaczy się, że chociaż w trakcie zabiegu doszło do nieumyślnej pomyłki, to w końcu operacja okazała się także potrzebna, bowiem drugie kolano też okazało się - według niego - chore.

Sprawa opisywana przez Gazetę Wyborczą dotyczy uczennicy, która na przełomie stycznia i lutego 1997 roku trafiła do szpitala w Krakowie z chorym kolanem. Zabieg wykonano na lewym kolanie, podczas gdy interwencji chirurga wymagał staw kolanowy nogi prawej. Przed sądem zeznawała wczoraj pacjentka, wówczas licealistka, a dziś studentka, i jej rodzice. Pacjentka zeznawała, że po operacji pielęgniarki śmiały się, kiedy zobaczyły, że zoperowano zdrowe kolano zamiast chorego, a lekarz przyszedł i ją przeprosił. Drugie kolano zoperowano następnego dnia.
W toczącym się procesie o nieumyślne uszkodzenie kolana na skutek błędu w sztuce lekarskiej odpowiada lekarz szpitala im. S. Żeromskiego, uznany autorytet w swojej dziedzinie Emil S. Lekarz, który w śledztwie nie przyznawał się do winy i korzystał z prawa do odmowy wyjaśnień, przed sądem powiedział, że pacjentka została źle przygotowana do operacji przez pielęgniarki, za co on ponosi odpowiedzialność. Do winy jednak się nie przyznał i wyjaśnił, że sam zabieg - lekki, jak podkreślał - okazał się potrzebny, bo w zdrowym kolanie stwierdzono podczas zabiegu rozmiękanie chrząstki

GW/mg/em

Proces w sprawie operacji na zdrowym kolanie

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)