Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" o zatrzymaniu prywatyzacji

0
Podziel się:

"Gazeta Wyborcza" zwraca uwagę, że po objęciu rządów przez koalicję SLD-UP-PSL prywatyzacja została praktycznie wstrzymana. Wczoraj zarząd Nafty Polskiej nie podjął decyzji w sprawie sprzedaży ponad 17-tu i pół procent akcji PKN Orlen, przedwczoraj minister skarbu Wiesław Kaczmarek poinformował, że w tym roku nie dojdzie do prywatyzacji trzech dużych banków: PKO BP, Banku Gospodarki Żywnościowej i Banku Gospodarstwa Krajowego.

"Gazeta Wyborcza" zwraca uwagę, że po objęciu rządów przez koalicję SLD-UP-PSL prywatyzacja została praktycznie wstrzymana. Wczoraj zarząd Nafty Polskiej nie podjął decyzji w sprawie sprzedaży ponad 17-tu i pół procent akcji PKN Orlen, przedwczoraj minister skarbu Wiesław Kaczmarek poinformował, że w tym roku nie dojdzie do prywatyzacji trzech dużych banków: PKO BP, Banku Gospodarki Żywnościowej i Banku Gospodarstwa Krajowego.
"Obejmując Ministerstwo Skarbu Wiesław Kaczmarek zapowiadał, że przyjrzy się trwającym prywatyzacjom" - przypomina gazeta. "Zapowiedział również, że trudny budżet nie wymusi na nim chaotycznej wyprzedaży firm. Po dwóch miesiącach można stwierdzić, że minister dotrzymał słowa. Nadal przygląda się spółkom. Nie ma także mowy o chaotycznej wyprzedaży, bo prywatyzacji prawie w ogóle nie ma". Polityka taka może, zdaniem "Gazety Wyborczej", oznaczać kłopoty budżetu. Zaplanowano, że sprzedaż akcji przedsiębiorstw z udziałem skarbu państwa przyniesie co najmniej 6 miliardów 600 milionów złotych. Jeżeli jednak prywatyzacja zostanie zahamowana, wówczas o pieniądzach tych będzie można tylko pomarzyć. Ograniczenie prywatyzacji może też zaszkodzić warszawskiej giełdzie.

"Gazeta Wyborcza" 25 01/Siekaj/gaj

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)