Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Inka" nareszcie zeznaje

0
Podziel się:

Halina G. pseudonim Inka, oskarżona o pomoc w zabójstwie byłego ministra sportu Jacka Dębskiego, zaczęła składać zeznania. Sąd zadecydował jednak, że jej zeznań nie można rejestrować.

Podczas rozprawy w sądzie okręgowym w Warszawie zostaną odtworzone kasety VHS z nagraniem przebiegu wizji lokalnej z miejsca, w którym zamordowano byłego ministra sportu Jacka Dębskiego. Na filmie, oskarżona Halina G. pokazuje swoją wersję zdarzenia.

Obrońca oskarżonej mecenas Waldemar Puławski wnosił o całkowite wyłączenie jawności tej części rozprawy. Swoją prośbę motywował ochroną prywatności oskarżonej oraz nienadawaniem nadmiernego rozgłosu całej sprawie i nieprzedstawianie jego klientki w złym świetle.

Sąd okręgowy postanowił przychylić się do wniosku obrońcy i nie zgodził się na rejestrowanie przebiegu tej części rozprawy. Dziennikarze mogli jednak pozostać na sali rozpraw.

Halina G., która wskazała policji zabójcę, przebywa od blisko dwóch lat areszcie. Jest oskarżana także o nielegalne posiadanie broni i fałszowanie dokumentów. Grozi jej kara dożywotniego więzienia.

Prokurator Andrzej Komosa poinformował, że Jeremiasz B. - Baranina, sądzony w Wiedniu pod zarzutem zabójstwa byłego ministra Jacka Dębskiego, czuje się dobrze i jeszcze dziś zostanie osadzony w swojej celi. Jeremiasz B. próbował wczoraj w celi popełnić samobójstwo. Jak wykazało śledztwo, Jeremiasz B. wypił środek czyszczący, zawierający substancję rozpuszczającą wapń.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)