Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - czy Polska podzieli los Argentyny?

0
Podziel się:

Rzeczpospolita zapytała Helenę Hessel, analityka agencji wiarygodności kredytowej Standard and Poor's, czy Polska może podzielic los Argentyny. Odpowiedź jest negatywna.
Helena Hessel podkreśla, że w ogóle nie ma takiej możliwości.

Rzeczpospolita zapytała Helenę Hessel, analityka agencji wiarygodności kredytowej Standard and Poor's, czy Polska może podzielic los Argentyny. Odpowiedź jest negatywna.
Helena Hessel podkreśla, że w ogóle nie ma takiej możliwości. Przypomina, że Argentyna, to kraj, za którym ciągnie się od wielu lat niesamowite zadłużenie, które teraz wzrosło do niebotycznej kwoty 132 miliardów dolarów. Dług tego kraju był zresztą ogromny, kiedy 10 lat temu zaczęto tam reformy strukturalne tak w systemie gospodarczym, jak i politycznym. I wtedy właśnie byli ekonomiści, którzy porównywali Polskę i Argentynę, bo przemiany, które wówczas się rozpoczęły, mogły przypominać początek polskiej transformacji. Ale w tym momencie wszelkie podobieństwo się kończy. Polska gwarantując reformy zdołała wynegocjować redukcję zadłużenia, a większość inwestorów przyjęła je bez wielkiego żalu. Argentyna nie jest w stanie zdobyć zaufania ludzi, którym jest winna pieniądze.
Helena Hessel podkreśla też, że do tej pory niejasne są powody, które spowodowały argentyński kryzys. Z jednej strony jest to kraj otwarty na kapitał, ale to właśnie zagraniczne środki napływające do kraju wykorzystywano do finansowania deficytu budżetowego. To między innymi doprowadziło do gigantycznego zadłużenia poza granicami kraju. Zapytana, dlaczego Argentynie nie pomaga Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Helena Hassel odpowieda, że to nie jest tak, że stracił cierpliwość. Przypomina, że Argentyna przez całe lata była pupilem MFW, tylko wszystko ma swoje granice. Gospodarka Argentyny straciła możliwości rozwoju. Przy braku szans na zwiększenie eksportu nie może również liczyć, że gospodarkę uratuje konsumpcja, bo w obecnej sytuacji nastroje konsumentów nie mają prawa być dobre. I nie można po raz kolejny topić pieniędzy.

Rzeczpospolita/OK

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)