Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - doping

0
Podziel się:

"Rzeczpospolita" pisze o środkach dopingujących, ich działaniu i skutkach ubocznych.
Gazeta przypomina, że Rosjance Larysie Lazutinej i Hiszpanowi Johannowi Muehleggowi mimo odniesionych zwycięstw odebrano w Salt Lake City po medalu.

"Rzeczpospolita" pisze o środkach dopingujących, ich działaniu i skutkach ubocznych.
Gazeta przypomina, że Rosjance Larysie Lazutinej i Hiszpanowi Johannowi Muehleggowi mimo odniesionych zwycięstw odebrano w Salt Lake City po medalu. Badania antydopingowe wykazały, że oboje zażywali darbepoetynę, środek wspomagający transport tlenu przez krew.
Dostęp do tej substancji nie jest trudny, można ją kupić choćby w Internecie. Jak wiele innych środków dopingujących - pisze "Rzeczpospolita" - darbepoetyna jest stosowanym w medycynie lekarstwem. Środki dopingujące można podzielić na cztery grupy - środki pobudzające - jak amfetamina; sterydy anaboliczne, na przykład testosteron; środki moczopędne - pomagające zmniejszyć wagę ciała, oraz środki stosowane przy dopingu krwi - jak darbepoetyna. Każda z tych substancji powoduje poważne skutki uboczne - dlatego właśnie uznano je za niedozwolone. Definicja przyjęta przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski mówi bowiem, że doping to stosowanie substancji i metod treningowych szkodliwych dla zawodnika.
W 1998 roku przeprowadzono następujące badanie - 198 sportowców najwyższej klasy zapytano, czy zdecydowaliby się wziąć środek, który zapewniłby im zwycięstwo w zawodach przez pięć lat, lecz następnie zabiłby ich. 52 procent badanych odpowiedziało pozytywnie. Dopóki takie będą proporcje, dopóty problem dopingu nie zostanie rozwiązany.
Więcej na ten temat w "Rzeczpospolitej" w artykule "Dopingowe menu".

rzeczpospolita/ makowska/em

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)