Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" o bilansie otwarcia

0
Podziel się:

W "Rzeczpospolitej" Bronisław Wildstein komentuje bilans otwarcia - raport o stanie państwa, przyjęty wczoraj przez rząd Leszka Millera. Zdaniem publicysty, raport przygotowany przez zespół ekspertów pod wodzą szefa doradców premiera Grzegorza Rydlewskiego jest typowym przykładem czarnej propagandy.

Czarną propagandą posługiwali się Miller i SLD w walce o władzę. W konkurencji demokratycznej jest to przyjęte, choć można zastanawiać się nad dopuszczalną skalą - pisze Bronisław Wildstein. Według niego, jest regułą, że po zdobyciu władzy należy budzić optymizm, a nie strach i przygnębienie.
Stan świadomości społecznej ma ogromny wpływ na gospodarkę i funkcjonowanie państwa. Jeśli chcemy uzyskać poprawę w tych dziedzinach, to powinniśmy apelować do możliwości. Obserwując jednak działania Leszka Millera, można dość do wniosku, że nie tyle troszczy się on o wygraną, ile raczej zawczasu myśli jak usprawiedliwić swoją porażkę - czytamy w komentarzu Bronisława Wildsteina w "Rzeczpospolitej".

IAR/Rzeczpospolita/łut

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)