Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" o propozycjach Celińskiego

0
Podziel się:

Jeśli efekty programu zmian organizacyjnych i finansowych w sferze kultury, ogłoszonego przez ministra Andrzeja Celińskiego będą równie wielkie jak jak pompa, która towarzyszyła temu wydarzeniu, to może wreszcie kultura doczeka się reformy z prawdziwego zdarzenia - pisze w komentarzu w "Rzeczpospolitej" Jacek Lutomski.
Propozycje ministra obejmują finansowanie instytucji kultury ze środków budżetu państwa, gwarancję stałego corocznego wzrostu budżetu o co najmniej o 1 punkt procentowy powyżej inflacji.

Jeśli efekty programu zmian organizacyjnych i finansowych w sferze kultury, ogłoszonego przez ministra Andrzeja Celińskiego będą równie wielkie jak jak pompa, która towarzyszyła temu wydarzeniu, to może wreszcie kultura doczeka się reformy z prawdziwego zdarzenia - pisze w komentarzu w "Rzeczpospolitej" Jacek Lutomski.
Propozycje ministra obejmują finansowanie instytucji kultury ze środków budżetu państwa, gwarancję stałego corocznego wzrostu budżetu o co najmniej o 1 punkt procentowy powyżej inflacji. Instytucje kultury mają być też - zdaniem Celińskiego - finansowane ze środków samorządów terytorialnych. Andrzej Celiński chciałby, aby budżet Ministerstwa Kultury wsparły dochody z LOTTO oraz odpisu od podatków od dochodów osobistych.
Lutomski pisze, że o ile sposoby pozyskiwania pieniędzy z nowych źródeł finansowania są dobrze udokumentowane, o tyle nie wiadomo jak będzie wyglądał system podziału tych środków - a to, zdaniem Lutosmkiego, sprawa kluczowa.
Luomski dodaje, że jak uczy historia państwo nie zawsze bywa bezinteresowne - potrafi twórców uległych władzy nagradzać, a niepokornych skazywać na niebyt.

Rz/gut/dyd

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)