Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" o senatorze Plewie

0
Podziel się:

Senator SLD Sergiusz Plewa wystąpił do minister Barbary Piwnik o odwołanie szefowej Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku. W tym samym czasie prokuratura oskarżała brata senatora o śmiertelne pobicie - informuje "Rzeczpospolita".

Dziennik pisze, że Jan Plewa, brat senatora, pobił swojego sąsiada wałkiem do ciasta. Mężczyzna po kilku dniach zmarł. Jana Plewę skazano na najniższy możliwy wymiar kary - dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat. Prokuratura uznała ten wyrok za zbyt niski i zapowiada apelację.
Zanim jednak sąd zdążył tak łagodnie potraktować oskarżonego, senator Plewa napisał pismo do Barbary Piwnik, w którym zaproponował odwołanie ze stanowiska Marii Zawadzkiej kierującej Prokuraturą Apelacyjną w Białymstoku, ponieważ - według niego - "utraciła zdolność kierowania jednostką".
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że pismo zawiera dziewiętnaście, przeważnie niekonkretnych, zarzutów, na przykład "podejmowanie decyzji całkowicie niezrozumiałych" lub "brak reakcji na kampanie prasowe przeciwko pracownikom prokuratury".
Senator Plewa kategorycznie zaprzeczył, jakoby była to forma nacisku i bykierowały nim motywy osobiste. W rozmowie z "Rzeeczpospolitą" senator mówi, że sprawy listu do minister sprawiedliwości nie chce komentować, zanim nie otrzyma odpowiedzi.

Rz/gut/ab

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)