Ogółem z przemysłem stoczniowym współpracuje około 700 firm. Oznacza to - podkresla Rzeczpospolita - że kłopoty przemysłu stoczniowego, mogą zagrozić likwidacją nawet 55 tysięcy miejsc pracy. Spośród 16 dużych przedsiębiorstw związanych ze stoczniami, tylko 5 jak na razie nie zamierza redukować załogi. Pozostałe spółki już przeprowadzają zwolnienia grupowe, redukcje lub przymusowe urlopy.
"Sytuacja, w jakiej znalazła się Stocznia Szczecińska wpłynie, jeżeli nie bezpośrednio to pośrednio na wszystkich dostawców przemysłu stoczniowego" - powiedział Rzeczpospolitej Tadeusz Wojarski, prezes Gliwickich Zakładów Urządzeń Technicznych.
Najgorsza sytuacja jest w Zakładach Cegielski Poznań, Towimor Toruń i Elmor Gdańsk. Wiecej na zielonych stronach dzisiejsze Rzeczpospolitej.
Rzeczpospolita/IAR/smulski/zasadzinska