Policjanci z Olsztyna i Iławy, którzy rozbili wczoraj szajkę sprzedającą kradzione samochody, odzyskali auto Audi All Road, skradzione prawdopodobnie Bogusławowi Lindzie - pisze "Superexpress".
Samochód wart ponad 200 tysięcy złotych miał zginąć podczas zeszłorocznego festiwalu filmowego w Gdyni. Dziennikowi nie udało się jednak skontaktować z aktorem i potwierdzić informacji o znalezieniu wozu. Częściowo przerobione Audi policjanci znaleźli w Ostródzie na posesji niejakiego Henryka H. Mężczyzna i jego syn, podejrzani o udział w gangu, zostali zatrzymani. Prokuratura przedstawi im dziś zarzuty i będzie wnioskować o areszt tymczasowy.
"Superexpress" 28 02/Siekaj/gaj