Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Superexpress" - wywiad z Wałęsą

0
Podziel się:

"Superexpress" zamieszcza dziś rozmowę z Lechem Wałęsą. Historyczny przywódca "Solidarności" deklaruje, że będzie startował w wyborach prezydenckich w 2005-ym roku.
"Nie liczę na zwycięstwo, bo mam za dużo wrogów" - mówi Wałęsa.

"Superexpress" zamieszcza dziś rozmowę z Lechem Wałęsą. Historyczny przywódca "Solidarności" deklaruje, że będzie startował w wyborach prezydenckich w 2005-ym roku.
"Nie liczę na zwycięstwo, bo mam za dużo wrogów" - mówi Wałęsa. "Ale chcę przy okazji kampanii wyborczej podyskutować o przyszłości Polski już w Unii Europejskiej. A jakby wyszło i zostałbym prezydentem, to może jeszcze się uda coś zrobić dla kraju". Były prezydent oświadcza, że na razie wycofał się z działalności politycznej, ale w polityce będzie zawsze.
Wałęsa zaprzecza, jakoby tęsknił za Pałacem Prezydenckim. "To był najgorszy czas w moim życiu! Im wyżej się siedzi, tym ciężej... Teraz mam lepiej. Robię to, na co mam ochotę". Były prezydent dodaje jednak, że nie współczuje Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. "Rezydowanie to nie to samo co prezydentowanie. Ja chciałem coś zrobić. A on się bawi!, Moim zdaniem, to jest fatalny prezydent. Zabrał już krajowi jego pięć minut. I nic nie załatwi dla Polski" - mówi Lech Wałęsa.

"Superexpress" 16 04/Siekaj/em

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)