.. zaklinowała się w wannie.
Na posterunek straży miejskiej w stolicy zgłosiła się kobieta, która poprosiła o pomoc w wyjęciu z wanny jej mamy. Jak stwierdziła kobieta, mama weszła do wanny, żeby zażyć kąpieli i nie mogła z niej wyjść. Sąsiedzi i znajomi nie mogli pomóc w wyciągnięciu lokatorki. Ostatnią deską ratunku okazali się strażnicy miejscy. Gdy przybyli na miejsce, zastali starszą kobietę siedzącą w wannie już od dwóch godzin.
"Byliśmy kompletnie zaskoczeni - mówi jeden ze strażników, z którym rozmawiał Superexpress - Musieliśmy być bardzo delikatni. Tan pani miała problemy z kręgosłupem i ważyła ponad 90 kilogramów".
Dzięki sprawnej interwencji strażników udało się szybko uratować starszą panią.
O puszystej kobiecie, która zaklinowała się w czasie kąpieli, pisze dzisiejszy Superexpress w artykule "Uwięziona w wannie".
Superexpress/mg/d.nyg
