Obecnie Polacy płacą za amerykańską wizę równowartość stu dolarów plus opłaty administracyjne. Ambasada amerykańska w Warszawie stosuje jednak zawyżony kurs dolara, na skutek czego wiza kosztuje w sumie ponad czterysta złotych. Profesor Pastusiak powiedział w radiowych "Sygnałach Dnia", że polityka Amerykanów w tej kwestii jest niejasna i sprzeczna z samym amerykańskim prawem. Wyraził też nadzieję, że mimo niesprzyjającego klimatu międzynarodowego związanego z zagożeniem terroryzmem, Stany Zjednoczone zdecydują się na ustępstwa wizowe wobec naszego kraju.
Poglądu tego nie podziela jednak ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie. Przedstawiciele placówki informują, że liberalizacja polityki wizowej jest niemożliwa, dopóki co trzeci Polak odwiedzający Amerkę przedłuża pobyt i podejmuje pracę na czarno. Amerykańskie władze zapowiadają, że są gotowe znieść opłaty wizowe dla Polaków, gdy odsetek ten spadnie poniżej trzech procent. Waszyngton stosuje takie same zasady wobec innych państw na świecie.