Dariusz Szymczycha, który był gościem porannych "Sygnałów Dnia" powiedział, że mimo zmiany rosyjskiej polityki po tragicznych wydarzeniach w Biesłanie nie można podejmować prób "urządzania" Rosji według własnych życzeń. Zdaniem Szymczychy demokracji nie buduje się chęciami, ale potrzebna jest do tego praca rosyjskiego społeczeństwa i rosyjskich służb politycznych.
Odnosząc się do rozpoczynającej się dzisiaj wizyty prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Rosji, Dariusz Szymczycha powiedział, że obaj prezydenci będą poruszać wiele tematów. Gość Polskiego radia nie wykluczył, że po raz kolejny podniesiona zostanie także kwestia Katynia.
Mówiąc o polsko- rosyjskich stosunkach gospodarczych, Dariusz Szymczycha przyznał, że Polska ma deficyt handlowy z Rosją. Gość "Sygnalów Dnia" dodał jednak, że spowodowane to jest tym, że Polska importuje z Rosji ogromne ilości gazu i ropy. Szymczycha powiedział także, że w polsko-rosyjskiej współpracy gospodarczej istnieją problemy, ale należy pamiętać, że na przykład z restrykcjami dotyczącymi eksportu mięsa, spotkali się wszyscy nowi członkowie Unii Europejskiej.