W wywiadzie dla Sygnałów Dnia w programie I-ym Polskiego Radia Piskorski przyznał, że w Platformie Obywatelskiej w całym kraju trwa na ograniczoną skalę swego rodzaju czyszczenie szeregów. Podkreślił jednak, że nie można mówić o weryfikacji takiej jak w SLD, gdzie skala różnych afer jest ogromna, gdyż w Platformie afer nie ma. Gość Sygnałów Dnia wyjaśnił, że jego partii chodzi głównie o to, by nie trafiali do niej z przyczyn koniunkturalnych ludzie przypadkowi, spodziewający się, że Platforma za dwa lata będzie rządzić.
Paweł Piskorski, były prezydent stolicy, nawiązując do ostatniej manifestacji górników w Warszawie opowiedział za zmianą przepisów dotyczących organizowania demonstracji. Wyjaśnił, że chodzi między innymi o to, by za usuwanie strat spowodowanych przez demonstrantów płacili organizatorzy protestu, na przykład związki zawodowe.