Leszek Miller powiedział, że szef MSWiA Krzysztof Janik podziękuje dziś za współpracę na specjalnym spotkaniu wicewojewodom rekomendowanym przez PSL. Wkrótce podobne spotkanie ma odbyć się z sekretarzami i podsekretarzami stanu z partii ludowców.
Zdaniem Leszka Milera, zmiany w rządzie na szczeblu centralnym nie muszą przekładać się na koalicje samorządowe. "Zależeć to będzie od władz powiatów i gmin w zależności od regionu" - dodał premier. Jego zdanie, decyzja o wyłączeniu PSL z rządu jest ryzykowna w świetle zbliżającego się referendum europejskiego, lecz w obecnym układzie koalicja nie mogła dalej funkcjonować. Powiedział, że PSL musi odejść z rządu, ponieważ nie przestrzegało uznanych zasad, których dopracowała się wspólnie koalicja. Uważa on, że w PSL zwyciężyła ostatecznie grupa polityków, którzy nie chcieli koalicji z SLD.
Do kryzysu w koalicji doszło po czwartkowym głosowaniu PSL, które tak jak opozycja, głosowalo przeciwko rządowemu projektowi ustawy o winietach. Leszek Miller powiedział, że do ostatniej chwili próbował przekonywać ludowców do zmiany zdania w tej kwestii.