Ustawa antykorupcyjna zabrania dyrektorom przedsiębiorstw państwowych pracy w radach nadzorczych, chyba że reprezentowaliby tam skarb państwa. Według "Gazety Wyborczej", która opisała sprawę, szef Poczty reprezentuje jednak w tej radzie koncern KGHM.
Marek Wagner powiedział w radiowej "Trójce", że zwlekanie ministerstwa infrastruktury z decyzją w tej sprawie świadczy tylko o gruntownym badaniu sprawy. Jego zdaniem, resort zasięgnął opinii Rządowego Centrum Legislacji by mieć absolutną pewność, czy Leszek Kwiatek istotnie złamał ustawę. Według Marka Wagnera, mogło się to stać nieświadomie.
Zagadnięty o ujawniane przez media coraz częstsze przypadki łamania ustawy antykorupcyjnej, gość "Trójki" zaprzeczył, że jego partia przeżywa kryzys:
"SLD nie zachłysnęło się władzą, lecz ma trudności z jej sprawowaniem. To jest choroba całej klasy politycznej, nie tylko SLD" - powiedział szef kancelarii premiera.
Ministerstwo infrastruktury poinformowało, że najpóźniej dziś ma być gotowa opinia w sprawie Leszka Kwiatka.