O sprawie pisze dzisiejsza "Trybuna".
Szacuje się, że wejście w życie ustawy spowoduje wzrost wydatków skarbu państwa o około 70 milionów złotych, przy spadku dochodów o około 74 miliony. "Wielokrotnie przed tym przestrzegaliśmy, ale naszego głosu nikt nie uwzględnił" - mówi prezes Krajowej Rady Komorniczej Dariusz Potkański.
Ustawa radykalnie zmieniła wysokość opłat uiszczanych przez sąd przy wszczęciu egzekucji z 7 procent wartości egzekwowanego świadczenia do 15 procent najniższego wynagrodzenia. Ze wstępnych szacunków wynika, że wysokość opłat wzrośnie o około 212 procent. Część spraw dotyczących małych kwot sędziowie na podstawie rozporządzenia będą mogli umarzać. Egzekucja będzie zawieszana szczególnie w przypadkach, kiedy możliwość odzyskania wierzytelności będzie bardzo wątpliwa.
Sędzia Dariusz Korszyn z Ministerstwa Sprawiedliwości przyznaje, że z powodu zmniejszenia dochodów komorników, zmiany w systemie opłat uiszczanych przez sądy i zawieszenia egzekucji skarb państwa może stracić rocznie nawet kilkadziesiąt milionów złotych.
IAR/trybuna/pp/sawicka
