Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Trybuna" - oszustwa paliwowe

0
Podziel się:

"Trybuna"pisze o oszustwach w sektorze paliwowym, które rocznie kosztują skarb państwa kilkaset milionów złotych. Rząd nie znalazł jak dotąd skutecznego sposobu ich zwalczania.
Jeden z oszukańczych procederów nazywany jest przez kierowców " "ruską przechowalnią".

"Trybuna"pisze o oszustwach w sektorze paliwowym, które rocznie kosztują skarb państwa kilkaset milionów złotych. Rząd nie znalazł jak dotąd skutecznego sposobu ich zwalczania.
Jeden z oszukańczych procederów nazywany jest przez kierowców " "ruską przechowalnią". Stosują go głównie kierowcy tirów że wschodu. Do Polski mogą wwieźć dowolną ilość paliwa, jednak niemieckie przepisy celne mówią już tylko o 200 -tu litrach. Dlatego tir, jadący przez Polskę do Niemiec, tankuje u siebie ile wlezie do fabrycznego baku i kilku dodatkowych, specjalnie w tym celu zamontowanych, po czym przejeżdża całą Polskę bez jednego tankowania. Przed granicą skręca do "przechowalni", gdzie spuszcza nadmiar paliwa, pozostawiając tylko 200 litrów i rusza dalej. Resztę odbierze w drodze powrotnej, aby znowu "na jednym baku" przejechać całą Polskę aż do granicy wschodniej. Takich przechowalni jest, według gazety, kilkanaście przy głównych przejściach drogowych na zachodniej granicy. Według szacunków Polskiej Izby Paliw Płynnych, gdyby zlikwidować ten proceder, sprzedaż paliwa w Polsce wzrosłaby o 500 tysięcy litrów, wzrosłyby też wpływy do budżetu.

"Trybuna" 22 04 Siekaj/ab

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)