Minister Sprawiedliwości Barbara Piwnik zadeklarowała między innymi broszkę z białego złota od czasopisma "Home&Market" oraz teczkę skórzaną otrzymaną od prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Wicepremier Marek Belka ujawnił natomiast, że jego żona jest członkiem rady nadzorczej spółki "Luxmed-Łódź". Formularzy na razie nie nadesłali Lech Nikolski, Jacek Piechota, Michał Tober i Andrzej Celiński. Do poprawki natomiast odesłano formularz z informacjami o korzyściach majątkowy premiera Leszka Millera.
Obowiązek ujawniania korzyści, jakie otrzymali w związku z pełnionych stanowiskiem, mają również posłowie. Do końca stycznia Sejm zamierza opracować specjalny wykaz korzyści uzyskanych przez posłów, ale już teraz można takie informacje znaleźć na stronie internetowej Sejmu. Niektórzy posłowie podchodzą do tego bardzo sumiennie, odnotowując nawet fakt, że małżonek pobiera emeryturę. - podkreśla Trybuna.
Bardzo ciekawa jest - zauważa Trybuna - lista podarunków jakie otrzymują parlamentarzyści. Piotr Gadzinowski z SLD przyznał się do otrzymania długopisu o "bezcennej wartości" od Jerzego Urbana. Bogdan Zdrojewski z Platformy Obywatelskiej otrzymał szablę od pracowników urzędu wojewódzkiego, w którym pracował.
"Nie chodzi o niezdrowe zainteresowanie, grzebanie po kieszeniach i podglądanie, co ma osoba na świeczniku, ale o to, by społeczeństwo wiedziało, czy te osoby bogacą się w sposób uczciwy" - uważa Grażyna Kopińska z Fundacji Batorego, szefowa programu "Przeciw korupcji". Wskazuje jednak również na potrzebę nowelizacji ustawy antykorupcyjnej, tak by umożliwić zaostrzenie przepisów, zakazujących podejmowania pracy w firmach, w stosunku do których osoba publiczna wydawała wcześniej decyzję administracyjne.
Trybuna/IAR/smulski/ab
