Mecenas Jełowiecki poinformował "TRYBUNĘ", że rozważane jest wystąpienie na drogę karną i cywilną za użycie "niefortunnych sformułowań" przez byłego ministra sprawiedliwości oraz jego brata wobec byłego prezydenta i byłego ministra Wachowskiego. "Nie odpuściłem kłamstw, jakimi zostałem obrzucony przez Lecha Kaczyńskiego. Nie daruję też obelg w stosunku do prezydenta Wałęsy, laureata Pokojowej Nagrody Nobla przez takich kłamców" - powiedział Trybunie Wachowski.
Należy przypomnieć, że inkryminowane wypowiedzi padły w zeszłym roku, gdy nad braćmi Kaczyńskimi zaczęły ciążyć oskarżenia o przejmowanie przez nich pieniędzy z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego oraz o zorganizowanie specgrupy do inwigilacji przeciwników politycznych.
Inkryminowane wypowiedzi padły w zeszłym roku, gdy nad braćmi Kaczyńskimi zaczęły ciążyć oskarżenia o przejmowanie przez PC pieniędzy z FOZZ oraz zorganizowanie specgrupy przy BBN do inwigilacji przeciwników politycznych.
Z informacji uzyskanych przez Trybunę wynika, że adwokaci Lecha Wałęsy i Mieczysława Wachowskiego liczą na uchylenie immunitetów poselskich braciom Kaczyńskim. Więcej na ten temat - w dzisiejszej Trybunie w artykule zatytułowanym "Dość tych pomówień"
Trybyna/mg/em