Zaczęło się spontanicznie, od hasła rzuconego w eter w Rozgłośni Harcerskiej, że potrzebna pomoc. Przyszła masa listów. I tak narodziła się orkiestra. Pierwszy finał, poświęcony chorobom serca, odbył się 3 stycznia 1993r
Dzis w 830 sztabach orkiestry wrze. Wszędzie stoją pudła z gadżetami, kolorowe tuby w aniołki, w których zapakowane są koszulki, kubeczki, serduszka do nalepiania, czapki z logo WOŚP. W tym roku na orkiestrowych drobiazgach jest także tort - bo to 10-te urodziny. Finał przygotowuje 90 tysięcy wolontariuszy. Po raz pierwszy orkiestra dostała oficjalną zgodę MSWiA, by w kweście brali udział nieletni, pod warunkiem, że będą pod opieką dorosłych.
O przygotowaniach do 10-tego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - pisze dzisiejsza Trybuna.
iar/zasadzinska