Ponieważ jednak w sobotę Gasiński sam zgłosił się do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w celu złożenia zeznań, które prokurator Zygmunt Kapusta określił jako "nieprawdopodobne i mało wiarygodne", "Trybuna" zdecydowała się na ich upublicznienie.
Z opublikowanych przez dziennik zapisków wynika między innymi, że Gasiński ma numer telefoniczny najbardziej poszukiwanego i znanego terrorysty na świecie: "OSAMA BEN LADEN - KANDAHAR - 2103-4202-602" oraz adresy i telefony jego najbliższych współpracowników, z których kilku już nie żyje, jak choćby Mohamed Ali Atta.
Na kolejnych kartkach kalendarza z pierwszych dni stycznia przyszłego roku Gasiński zapisał szczegółowy plan zamachów terrorystycznych w Niemczech, Stanach Zjednoczonych i Polsce, w tym na wiele samolotów, a także między innymi na Sejm lub Belweder, Komendę Główną Policji, jeden z warszawskich mostów i jeden ze szczecińskich hoteli. Bogdan Gasiński planuje też odebranie długów między innymi od Marka Kolasińskiego, Pawła Piskorskiego, Andrzeja Olechowskiego i Jerzego Szmajdzińskiego. Jako "pilne" zadanie ma też zapisane zabicie Kaczyńskiego, niestety, nie podaje jego imienia.
Te porażające informacje "Trybuna" publikuje pod ascetycznym tytułem "Kalendarz Gasińskiego ".
IAR/"Trybuna"/internet/dabr