Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Trybuna" ma przeprosić księdza Zdzisława Peszkowskiego

0
Podziel się:

"Trybuna" ma przeprosić księdza Zdzisława Peszkowskiego za znieważenie papieża Jana Pawła II - orzekł Sąd Najwyższy. Jednocześnie uznał, że gazeta nie musi płacić odszkodowania.
W listopadzie 1997 roku "Trybuna" nazwała papieża "prostackim wikarym", a jedną z jego wypowiedzi określiła jako "niechlujną i bełkotliwą".

"Trybuna" ma przeprosić księdza Zdzisława Peszkowskiego za znieważenie papieża Jana Pawła II - orzekł Sąd Najwyższy. Jednocześnie uznał, że gazeta nie musi płacić odszkodowania.

W listopadzie 1997 roku "Trybuna" nazwała papieża "prostackim wikarym", a jedną z jego wypowiedzi określiła jako "niechlujną i bełkotliwą". Artykułem poczuł się dotknięty jako katolik i Polak ksiądz Peszkowski, który skierował pozew do sądu. Domagał się przeprosin w mediach oraz wpłaty 100 tysięcy złotych na cel dobroczynny. Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił pozew księdza, ale Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił powództwo.

Po dzisiejszym wyroku Sądu Najwyższego ksiądz Peszkowski wyraził zadowolenie, że po siedmiu latach procesu sąd uznał wreszcie jego prawo jako prałata i człowieka bardzo związanego z papieżem do żądania przeprosin od "Trybuny", która obraziła Jana Pawła II. W rozmowie z IAR ksiądz Peszkowki podkreślił, że wyrok ten przywraca wiarę w sprawiedliwość polskiego sądu.

Ksiądz Peszkowski jednym z ocalałych więźniów obozu jenieckiego NKWD dla polskich oficerów w Kozielsku. Obecnie jest krajowym duszpasterzem Rodzin Katyńskich.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)