W 1995 roku Matemblewo upatrzyła sobie jedna z gdańskich spółdzielni mieszkaniowych. Nadleśnictwu, które było właścicielem terenu, zaproponowała, że kupi tu blisko 4 hektary, ale bez przetargu. Pośród politycznych zawirowań, kłótni i targów osiedle sobie rosło, aż do nowych domów powprowadzali się ich szczęśliwi właściciele - byli posłowie AWS, byli ministrowie i miejscy notable.
Na ukończeniu jest osiedle 180-metrowych willi, w których zamieszkają między innymi były poseł AWS Kazimierz Janiak, były minister edukacji Edmund Wittbrodt, były wiceprezydent Gdańska Zbigniew Czepułkowski i słynny gdański restaurator, przyjaciel Lecha Wałęsy Ryszard Kokoszka. Mieszkanie w jednym z bloków wykupiła Teresa Kamińska, szefowa doradców premiera Buzka.
W komentarzu "Trybuny" Marek Barański przypomina, że gdy podczas rządów AWS-Unia Wolności prasa opisała budowę osiedla w podwarszawskim Sękocinie, oburzeniu nie było końca. A te sprawy są nieporównywalne. Sękocin budowały Lasy Państwowe z własnych funduszy. Do dziś nie ma jednoznacznych ocen co do prawnych aspektów tej inwestycji. Wątpliwości nigdy nie miała jedynie prorządowa wówczas prasa, gdyż na obrzeżu tego osiedla willę chciał zbudować były wicepremier Grzegorz Kołodko - całkowicie na własny koszt. W Matemblewie prominenci AWS pobudowali się na koszt Lasów i Gdańska. Wyniki kontroli NIK nie pozostawiają żadnych wątpliwości w tej kwestii. Ale głosów oburzenia nie słychać, nikt też nie rozprawia o moralności. Łączne straty skarbu państwa oblicza się na 2 miliony złotych. I co - nie ma sprawy? - pyta w "Trybunie" Marek Barański.
Trybuna/IAR/dabr