Tytuł, jaki otrzymał Goszczyński, jest jednym z najwyższych wyróżnień w prokuraturze. Zwykle otrzymuje go prokurator o szczególnych zasługach. Taki awans oznacza, że prokurator jest właściwie nieusuwalny z ministerstwa, wzrasta też jego pensja, która wynosi ponad dziesięć tysięcy złotych - dowiadujemy się z gazety.
Zbigniew Goszczyński przez ostatnie lata był zastępcą szefa ABW. Wcześniej pracował w Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie. Był też zastępcą szefa warszawskiej prokuratury. Odwołał go cztery lata temu ówczesny minister sprawiedliwości Lech Kaczyński za zwolnienie z aresztu groźnego przestępcy, syna bossa gangu pruszkowskiego - przypomnia dzisiejsze "Życie Warszawy".
zw/jurczynski/ab