Fachowcy nie mają cienia wątpliwości - telefonia internetowa robi w Polsce furorę.
"Nic w tym dziwnego, gadanie przez sieć jest tańsze, niż w przypadku telefonii stacjonarnej i komórkowej" - mówi analityk telekomunikacyjny CAS. Andrzej Piotrowski nie używa już tradycyjnej linii telefonicznych. Jak dodaje, nowej technologii udaje się pokonywać coraz więcej barier, co przysparza jej coraz więcej zwolenników.
"Życie Warszawy" wyjaśnia, że jedną z tych barier były na przykład problemy techniczne. Na samym początku rozmowa telefoniczna odbywała się przez niewygodne słuchawki i mikrofon przy włączonym komputerze. Dziś telefonia internetowa wygląda nieco inaczej. Możliwe jest zainstalowanie urządzenia, który działa i wygląda jak zwykły telefon. Co więcej, na ten telefon mogą dodzwonić się także abonenci tradycyjnych operatorów telekomunikacyjnych.
iar/Życie Warszawy/dj