Na polecenie Ministerstwa Sprawiedliwości prokurator apelacyjny Zygmunt Kapusta nakazał przekazanie do prokuratury akt wszystkich spraw, w których podejrzani są działacze publiczni, w tym działacze partyjni - pisze "Życie Warszawy". Według dziennika prokuratorzy boją się uwikłania w rozgrywki polityczne, a Kapusta przekonuje ich, że to rutynowe działania
Decyzję o sporządzeniu takiego wykazu spraw podjął szef Prokuratury Krajowej Karol Napierski. Jak ustalił dziennik stosowny wniosek w tej sprawie padł na sejmowej komisji sprawiedliwości i dotyczył wyłącznie sporządzenia wykazu dotyczącego spraw o zniesławienie i pomówienie, w których występują politycy. Szef sejmowej komisji sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk powiedział "Życiu Warszawy", że posłowie chcieli się dowiedzieć ilu parlamentarzystów jest uwikłanych w różne sprawy.
Jednak w piśmie, do którego dotarł dziennik można przeczytać, że chodzi także o sprawy "w których w stan oskarżenia (podejrzenia) postawiono działaczy partii politycznych lub osoby pełniące funkcje publiczne".
Więcej szczegółów na ten temat - w "Życiu Warszawy".
iar/żw/kry/gaj
