Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Życie" - Fatalna operacja

0
Podziel się:

"Lekarz może zoperować nie to, co trzeba i nie tego, kogo trzeba, z własnej winy spowodować śmierć lub kalectwo, a przed sądem
lekarskim i tak zostanie uniewinniony" - komentuje w "Życiu" Robert Krasowski.
Dziennik przytacza historię 22-letniej Katarzyny, która po operacji
mózgu straciła wzrok, ponieważ lekarz zamiast guza wyciął jej zdrową tkankę.

"Lekarz może zoperować nie to, co trzeba i nie tego, kogo trzeba, z własnej winy spowodować śmierć lub kalectwo, a przed sądem
lekarskim i tak zostanie uniewinniony" - komentuje w "Życiu" Robert Krasowski.
Dziennik przytacza historię 22-letniej Katarzyny, która po operacji
mózgu straciła wzrok, ponieważ lekarz zamiast guza wyciął jej zdrową tkankę.
Guza wykryto u Katarzyny H. pięć lat temu. Operacji podjął się doświadczony profesor neurochirurgii z warszawskiej kliniki Akademii Medycznej przy ulicy Banacha. Po kilku dniach pacjentka została wypisana do domu, ale czuła się nadal bardzo źle. Przestała widzieć na jedno oko. Po dwóch tygodniach trafiła z powrotem do tego samego szpitala, ale badania niczego nie wykazały.
Katarzyna H. zaczęła mdleć co kilkanaście minut i ciągle miała ataki padaczki. Gdy ponownie przeprowadzono tomografię mózgu, tym razem w prywatnej klinice, okazało się, że Katarzynie usunięto zdrową tkankę z części potylicznej, tymczasem guz nadal znajdował się w części ciemieniowej mózgu.
Drugą operację zrobiono przy ulicy Szaserów w Warszawie, w klinice Wojskowej Akademii Medycznej. Stan Katarzyny bardzo się poprawił, ale nadal nie widzi na jedno oko. Lekarze twierdzą, że zmiany są "raczej nieodwracalne". Katarzyna otrzymała pierwszą grupę inwalidzką.
Sprawą zajmie się teraz Naczelny Sąd Lekarski. Ojciec pacjentki zwrócił się też do prokuratury, by wszczęła śledztwo w sprawie zagrożenia życia i zdrowia jego córki. Zastanawia się też nad wystąpieniem do sądu cywilnego o odszkodowanie.

iar/Życie/miszcz/sawicka

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)