Rozstaw szyn kolejowych, a co za tym idzie rozstaw kół wagonów, jest na terenie dawnego Związku Radzieckiego większy niż w Polsce i innych krajach Europy. Dlatego trzeba zmieniać rozstaw kół przy przekraczaniu granicy. Dotychczas wymieniano w wagonach wózki jezdne. Dzięki wynalazkowi profesora Suwalskiego będzie to niepotrzebne. Pociąg będzie najeżdżał na urządzenie, a osie wagonów będą zsuwane lub rozsuwane. Uprości to i przyspieszy przejazd pociągów przez dawną granicę ZSRR.
"Życie" pisze, że wynalazkiem bardzo interesuje się Japonia i Południowa Korea. Kraje te chciałyby bowiem przewozić swoje towary do Europy koleją, a nie, jak dotychczas, drogą morską. Polski wynalazek bardzo by to ułatwił. Oglądała go już delegacja Ministerstwa Komunikacji Korei Południowej, a profesor Suwalski ma przedstawić zasady jego działania w Japonii.
"Życie" 23 04/Siekaj/zr