Jak twierdzi dziennik Życie prywatne firmy ochroniarskie być może zastąpią policję w konwojowaniu więźniów i aresztantów.
Według gazet pomysł taki jest rozważany przez ministerstwo sprawiedliwosci. Wynika on stad , że policja chce aby obowiązkiem konwojowania obarczyć służbę wiezienna, ta z kolei protestuje.
Spór w tej pomiedzy MSWiA a ministerstwem sprawiedliwosci, któremu podlega służba więzienna, toczy sie od kilku lat.
Jak powiedział Życiu informator z ministerstwa sprawiedliwości, pomysł aby prywatni ochroniarze konwojowali przestępców pojawił się już wcześniej ale zmianę taką zablokował Lech Kaczyński gdy był szefem resortu. Uważa on że taki pomysł byłby zabójczy. " Doszłoby do wydania bezpieczeństwa państwa w rece potwornego splotu interesów swiata przestepczego powiazanego z układem funkcjonariuszy służb PRL" powiedział Życiu Kaczyński.
Gazeta przytacza fakt, że prywatni ochroniarze
często występowali w roli przestępców tak jak w przypadku morderstwa w Kredyt Banku czy napadu na bank PBK Jasnej w Warszawie.
Przewodniczacy sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji, poseł Andrzej Brachmański z SLD, pytany w tej sprawie przez dziennik uważa, że to za duże ryzyko. "Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, bo nasze firmy jeszcze do tak odpowiedzialnego zadania nie dorosły".
iar Chod.